Trawa rośnie a krzewy się zielenią, kto by uwierzył, że rok temu o tej porze jeździliśmy na saniach :)
Psy dokazują na ogrodzie a przodują w tym oczywiście białasy, które rozsadza energia. Młode, które właśnie dziś kończą 10 miesięcy, mają za sobą pierwszy, lekki trening na hulajnodze. Adrian przebiegł z nimi niewiele ponad kilometr. Doskonale wiedziały co robić, chyba im się podobało :) Planujemy zabrać je na treningi jeszcze kilka razy, żeby otrzaskały się ze sprzętem, szelkami i całą procedurą podpinania i startowania przed właściwym sezonem, a od jesieni będą już normalnie trenowały.
poniedziałek, 31 marca 2014
sobota, 8 marca 2014
Misha kończy 10 lat
Misha przybył do nas z USA, z hodowli Andrei Erickson - Kivalina, a jego rodzicami są psy z jednej z najbardziej znanych hodowli siberian husky na świecie - Innisfree. Misha to jedno z naszych "szaleństw młodości" (nasze i naszej przyjaciółki Joli, bo Misha to nasze wspólne "dziecko") jego sprowadzenie do Polski kosztowało mnóstwo czasu, zachodu i nerwów, ale ani przez chwilę nie żałuję, że trafił do nas. Bo Misha to po prostu wspaniały pies :) Mądry, zrównoważony, doskonale zsocjalizowany, pan niania wszystkich szczeniaków,kochany pieszczoch i pan pierdoła ;)
Miszuś za młodu brał udział w wystawach psów rasowych, jest Championem i Młodzieżowym Championem Polski a jego największy sukces to 2 miejsce w konkurencji Best in Show (najpiękniejszy pies całej wystawy). Oczywiście Misha startował również w wyścigach psich zaprzęgów, jest Mistrzem Polski w klasie B1 z 2007 roku, ukończył również średniodystansowe zawody w Jakuszycach w 2008 roku.
Obecnie Misha spędza czas leniuchując na zasłużonej emeryturze a na treningi jeździ tylko w celach rozrywkowo-spacerowych :)
Miszuś za młodu brał udział w wystawach psów rasowych, jest Championem i Młodzieżowym Championem Polski a jego największy sukces to 2 miejsce w konkurencji Best in Show (najpiękniejszy pies całej wystawy). Oczywiście Misha startował również w wyścigach psich zaprzęgów, jest Mistrzem Polski w klasie B1 z 2007 roku, ukończył również średniodystansowe zawody w Jakuszycach w 2008 roku.
Obecnie Misha spędza czas leniuchując na zasłużonej emeryturze a na treningi jeździ tylko w celach rozrywkowo-spacerowych :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)