Poszło na szczęście dobrze i zajęliśmy 2 miejsce ustępując pola jedynie bardzo szybkiemu w ten weekend zaprzęgowi naszego kolegi Tomka Dobrowolskiego. Zaś Jola zaliczyła bardzo udany występ w D1 w Lidze Zaprzęgowej z naszymi Tosią i Willem.
Adrian, Maya i Izzie na starcie |
... i na mecie (fotki Asia Kemuś) |
Pogoda dopisała (trochę słonka, trochę deszczu) a my spędziliśmy wspaniały weekend w gronie przyjaciół, spotkaliśmy się też z tymi daaawno niewidzianymi :) Zawody w Zdunowicach zaliczam do jednych z najlepszych w kalendarzu imprez zaprzęgowych. Nieprzypadkowo pojawilismy się tam już po raz trzeci. Ciekawe trasy, fajne warunki, ładna oprawa i całkiem miłe nagrody :) A już za miesiąc mamy nadzieję gościć po raz kolejny na pięknych Kaszubach, tym razem na Mistrzostwach Polski w Lipuszu.
I jeszcze ... last but not least - ze Zdunowic przyjechały z nami dwie nowe lokatorki :)
"Moje" kochane dziewczynki :) Niech rosną zdrowo :) i nie zapomnijcie wstawiać duuużo zdjęć :) Pozdrawiam, Ania
OdpowiedzUsuń