Treningi idą pełną parą choć pogoda nas nie rozpieszcza - jest nieco za ciepło. Do tej pory za nami kilkanaście treningów a psiaki rozkręciły sie na dobre (szczególnie Izzie jest bardzo naładowana) i widać, że sprawiają im ogromna radość. Wydaje się, że są nie do zamęczenia, wystarczy dzień przerwy by w kojcu pojawiały się wykopy :)
Za tydzień czekają nas zawody w Minikowie więc trenujemy jeszcze tylko we wtorek i środę a potem odpoczynek przed zawodami. Adrian wystartuje w klasie D1 z Izzie i Mayą a miśki: Will i Tosia, będą się sprawdzać u naszego klubowego kolegi :)
|
Maya i Izzie jadą na trening |
Już nie mogę się doczekać, aż zobacze Wasze dziewczynki w Zdunowicach :) Pozdrawiam, Ania :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń